Ten autobus nazywa się GACHA – autonomiczny pojazd przeznaczony dla lokalnego transportu publicznego. Wraz z japońską marką konsumencką MUJI fińska firma technologiczna Sensible 4 zaprezentowała swój pojazd GACHA w Helsinkach. Dzięki różnym czujnikom GACHA omija przeszkody i rozpoznaje drogę.
Autonomiczny autobus – rzadki widok na fińskich drogach
Swobodna podróż nawet w siarczystym mrozie
GACHA nie jest pierwszym pojazdem autonomicznym, który ma się pojawić w fińskim ruchu drogowym. Inni producenci próbowali także szczęścia, ale ze względu na czasami trudne warunki pogodowe w Finlandii, musieli się poddać wraz z pierwszymi opadami śniegu. Firma Sensible 4 rozwiązała jednakże problem we współpracy z GIM Oy. Wspólnie stworzono koncepcję zastosowania fińskiej wiedzy z zakresu automatyzacji w projekcie i odpowiedniego uwzględnienia warunków pogodowych. GACHA jest w stanie poruszać się autonomicznie po wcześniej wyznaczonej trasie w prawie każdych warunkach. Jeśli podczas podróży wydarzy się coś nieprzewidzianego, pojazd zawsze może bezpiecznie zahamować i zostać ponownie wprawiony w ruch przez człowieka przy użyciu pilota.
Nawet policja chce go obejrzeć z bliska
„Autobus został zaprezentowany szerszej publiczności rok temu w Centralnej Bibliotece Oodi w Helsinkach. Od tego czasu we współpracy z firmą Nokia wykonywane są jazdy pilotażowe m.in. w regionie Kera (Espoo). Po prezentacji odbyły się ponowne testy pilotażowe w Hyvinkää, Vantaa i Pasila. Obecnie w Pasili jeżdżą trzy pojazdy, z których dwa mogą już przewozić pasażerów. Jednakże w czasie pandemii tylko jeden kierowca testowy mógł korzystać z pojazdu. Zewnętrzny wygląd GACHA mocno przyciąga wzrok – ponieważ marka Dongfeng była wcześniej w Finlandii mało znana. „Nie byliśmy przyzwyczajeni do widoku pojazdów tego producenta na naszych drogach. Nawet policja zatrzymała się, by obejrzeć autobus i zadać pytania” – mówi Tuomas Sauliala z działu rozwoju firmy.
Rozwijające się przedsiębiorstwo chce podbić świat
„Rozwój firmy to dla nas stały rozwój pojazdów. Oznacza to, że do celów testowych potrzebujemy samochodów i technologii, które nie są tanie. Większość firm technologicznych potrzebuje w fazie uruchamiania jedynie personelu i odpowiednich komputerów. My potrzebujemy także czujników, pojazdów i urządzeń, za pomocą których możemy wykonywać pracę. W pierwszej turze uzyskaliśmy inwestycje od japońskich inwestorów w wysokości sześciu milionów euro. To pozwoliło nam rozwinąć autonomię i oprogramowanie oraz przyspieszyć naszą internacjonalizację” – mówi Sauliala.
Pozostałe teksty
Maszyny mobilne – inteligentne dzięki czujnikom
Ostrożnie na płycie postojowej
AGVR sprawia, że bezzałogowy ciągnik jest bezpieczny w przypadku zastosowań na zewnątrz
Pierwszy robot koszący do dużych powierzchni na obszarach zewnętrznych z inteligentnymi czujnikami